Przedsiębiorcy świadczący usługi taksówkarskie przez dłuższy czas walczyli o zrównanie w prawach wszystkich przewoźników. Brak takich regulacji prowadził do nierównej konkurencji na rynku usług taksówkarskich. Korporacje taksówkowe musiały się stosować do obowiązujących przepisów, posiadać licencje, a inne firmy działające na rynku, typu Uber czy Bolt, już te zasady nie obowiązywały, przez co mogły konkurować cenowo. Rok 2020 przyniósł wiele zmian w tym obszarze, co zniwelowało różnice i wyrównało szanse. Przeczytaj więcej o tym, co zmienia tzw. ustawa Lex Uber.
Od 1 stycznia 2020 r. w przepisach pojawiła się nowa usługa transportowa – pośrednictwo przy przewozie osób. Firma wykonująca pośrednictwo przy przewozie osób musi mieć odpowiednią licencję. Co więcej, pośrednik może zlecać, organizować lub rozliczać przewóz osób wyłącznie kierowcom, którzy posiadają licencję na taki przewóz:
Licencji udziela Główny Inspektor Transportu Drogowego (GITD) i tam należy składać wnioski o wydanie licencji. Zdobycie licencji wiąże się z poniesieniem określonych kosztów finansowych:
Pierwotnie obowiązek posiadania licencji miał obejmować wszystkie firmy przewozu osób od 1 kwietnia 2020 r. Pandemia COVID-19 pokrzyżowała te plany i obowiązek posiadania licencji został przesunięty na 1 października 2020 r., co zostało zapisane w ustawie tarcza antykryzysowa.
Nie wszyscy kierowcy zdecydowali się złożyć wnioski o wydanie licencji i takie osoby nie będą już miały prawa od 1 października 2020 r. do przewozu osób w ramach usług taksówkarskich.
Z dniem 1 października 2020 r. wszystkie firmy trudniące się pośrednictwem przy przewozie osób będą obowiązywały takie same przepisy. Niewątpliwie będzie to miało wpływ na wyrównanie szans w zdobywaniu klientów poprzez stosowanie zbliżonych cen za świadczone usługi. Przed zmianami, kierowcy, którzy nie posiadali licencji nie ponosili pewnych dodatkowych kosztów typu: wyższe koszty ubezpieczenia OC czy dodatkowe nakłady na dostosowanie posiadanego samochodu do przewozu osób na zasadach wynikających z przepisów.
Ponadto wprowadzone zostały również dotkliwe kary pieniężne, które mogą być nakładane na przedsiębiorcę, który pośredniczy przy przewozie osób. Wysokość kary pieniężnej wynosi od 5.000 do 40.000 zł, jednak suma kar nałożonych w trakcie jednej kontroli nie może przekroczyć 100.000 zł.
Karane może być m.in. przekazywanie zleceń kierowcom realizującym usługę, którzy nie mają wymaganych ustawą licencji na przewóz osób. Pośrednik ma również obowiązek weryfikacji kierowców, którym przekazuje zlecenia i przekazanie takich informacji właściwym organom (Głównemu Inspektorowi Transportu Drogowego lub Krajowej Administracji Skarbowej). Za niedopełnienie tego obowiązku grożą mu również kary finansowe.
Zastanawiasz się kogo dotyczy przekazywanie wpłat na ZFŚS do 31 maja? W dzisiejszym artykule odpowiemy…
Zasada stanowi, że udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością podlegają dziedziczeniu jak każdy inny składnik…
Wyobraź sobie świat, w którym Twoja firma może tworzyć wciągające, spersonalizowane wideo na każdą okazję,…
Nawet najdoskonalszy produkt czy usługa nie osiągną sukcesu na rynku bez odpowiedniej strategii komunikacji. Jeśli…
Jednym z rozwiązań przyjętych przez Polski Ład jest świadczenie rodzinne, z którego mogą skorzystać rodzice…
Rozpoczynasz ponownie działalność i zastanawiasz się czy masz prawo do niższego ZUSu? W dzisiejszym artykule…