



Deregulacja to proces, który ma na celu uproszczenie przepisów prawa, ograniczenie biurokracji i zwiększenie dostępności usług publicznych – zarówno dla obywateli, jak i przedsiębiorców.
W Polsce trwa szeroko zakrojona akcja deregulacyjna, której efekty zaczynają być coraz bardziej odczuwalne w życiu codziennym. Zniesienie zbędnych licencji, przyspieszenie procedur administracyjnych i cyfryzacja wielu usług to tylko niektóre z działań, które już zostały wdrożone lub są w planach.
Deregulacja to proces systematycznego upraszczania, ograniczania lub całkowitego usuwania zbędnych przepisów prawnych i formalności administracyjnych. Jej głównym celem jest zmniejszenie obciążeń regulacyjnych, jakie spoczywają na obywatelach, przedsiębiorcach oraz instytucjach publicznych. Deregulacja dotyczy zarówno przepisów prawa gospodarczego, administracyjnego, jak i zawodowego.
W praktyce oznacza to np.:
Deregulacja nie należy jednak utożsamiać z brakiem kontroli czy chaosem w systemie prawnym – wręcz przeciwnie. Ma ona na celu stworzenie bardziej przejrzystego, nowoczesnego i przyjaznego prawa, które będzie sprzyjać rozwojowi gospodarczemu oraz zwiększy zaufanie obywateli do państwa.
W Polsce działania deregulacyjne są prowadzone przez odpowiednie resorty, a cały proces koordynowany jest w ramach strategii cyfryzacji i modernizacji administracji publicznej. Reforma deregulacyjna 2025 wpisuje się w ten szerszy trend, odpowiadając na oczekiwania przedsiębiorców, obywateli i administracji samorządowej.
Prowadzona przez rząd akcja deregulacyjna ma przede wszystkim na celu uproszczenie otoczenia prawno-administracyjnego, w którym funkcjonują obywatele i przedsiębiorcy. Chodzi o systemowe ograniczenie nadmiaru przepisów, które w wielu przypadkach stały się przestarzałe, dublujące lub wręcz zbędne. Reforma zakłada likwidację tych regulacji, które nie wnoszą realnej wartości, a jedynie generują koszty, wydłużają procesy i zniechęcają do podejmowania aktywności gospodarczej.
W praktyce celem deregulacji jest zmniejszenie liczby obowiązków nakładanych na przedsiębiorców, przy jednoczesnym zachowaniu podstawowych standardów bezpieczeństwa, jakości czy uczciwości rynkowej. To nie jest rewolucja polegająca na całkowitym „uwolnieniu rynku” – to raczej przemyślane czyszczenie zbędnych formalności, które przez lata narosły w systemie prawnym. Dzięki temu przedsiębiorca, zamiast zajmować się dokumentacją, sprawozdawczością i biurokracją, może skupić się na rozwoju swojej firmy, szukaniu klientów czy wdrażaniu innowacji.
W obszarze gospodarczym oznacza to np. uproszczenie zasad uzyskiwania pozwoleń i licencji, skrócenie terminów odpowiedzi urzędowych, zmniejszenie liczby wymaganych dokumentów czy rezygnację z obowiązku fizycznego składania wniosków. W efekcie, na przykład firma działająca w sektorze transportowym może teraz zarejestrować nowy pojazd całkowicie online, bez konieczności odwiedzania urzędu. Równolegle przedsiębiorcy z branży e-commerce zyskują możliwość szybszego zgłaszania działalności i mniejsze wymogi sprawozdawcze w zakresie podatków.
Jednak akcja deregulacyjna nie dotyczy wyłącznie firm. Korzyści mają odczuć również zwykli obywatele. Chodzi m.in. o skrócenie czasu oczekiwania na decyzje administracyjne, uproszczenie procesów urzędowych (np. meldunku, zasiłków, zezwoleń budowlanych) oraz większą automatyzację procedur. Założeniem reformy jest też cyfryzacja kluczowych procesów – co oznacza, że wiele spraw będzie można załatwić z poziomu aplikacji, a komunikacja z urzędami stanie się bardziej zautomatyzowana i przewidywalna.
Dodatkowo rząd deklaruje, że celem nie jest wyłącznie techniczne „odchudzanie” prawa, lecz przede wszystkim budowa nowoczesnej, przyjaznej administracji – takiej, która nie krępuje inicjatywy, lecz wspiera rozwój i reaguje na potrzeby współczesnej gospodarki. Deregulacja ma także zwiększyć przejrzystość systemu – dzięki uproszczeniu przepisów, będą one łatwiej zrozumiałe zarówno dla obywatela, jak i dla urzędnika. To z kolei ma zmniejszyć ryzyko błędów interpretacyjnych, przyspieszyć procesy i wzmocnić zaufanie do instytucji publicznych.
Obszar | Co zakłada deregulacja? | Co to daje? (efekt) |
---|---|---|
Prawo i przepisy | Usunięcie zbędnych lub dublujących się regulacji | Prostota prawa, mniej błędów interpretacyjnych, większa przejrzystość |
Administracja publiczna | Skrócenie terminów, automatyzacja procesów, uproszczenie komunikacji z urzędami | Szybsze decyzje, mniej wizyt w urzędzie, większy komfort obywatela |
Działalność gospodarcza | Ograniczenie obowiązków formalnych, zniesienie licencji, uproszczenie rejestracji | Niższe koszty prowadzenia firmy, mniej barier dla nowych biznesów |
Cyfryzacja usług | Wprowadzenie e-wniosków, automatycznych decyzji, integracja systemów | Możliwość załatwienia spraw online, oszczędność czasu i zasobów |
Podatki i sprawozdawczość | Redukcja raportów i obowiązków dokumentacyjnych | Mniej biurokracji, łatwiejsze rozliczenia, większa efektywność księgowości |
E-commerce i usługi | Dostosowanie przepisów do potrzeb nowoczesnego handlu online | Ułatwienia dla sklepów internetowych, prostsze rozliczenia, brak zbędnych zezwoleń |
Społeczny wymiar reformy | Zwiększenie dostępności usług publicznych i przyjazność prawa dla obywateli | Wzrost zaufania do instytucji, większe zaangażowanie społeczne |
Pierwszy pakiet deregulacyjny, przyjęty przez rząd w marcu 2025 roku, wprowadził ponad 40 konkretnych zmian w funkcjonowaniu prawa gospodarczego i administracyjnego. Ich wspólnym celem jest zmniejszenie biurokratycznych barier, ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej oraz usprawnienie kontaktów przedsiębiorców z administracją publiczną. Oto główne obszary, w których wprowadzono zmiany:
Jedną z najważniejszych zmian jest skrócenie maksymalnego czasu trwania kontroli u mikroprzedsiębiorców – z dotychczasowych 12 dni do 6 dni roboczych. To oznacza mniej czasu poświęcanego na obsługę inspektorów i więcej na właściwą działalność firmy.
Dodatkowo wprowadzono obowiązek przekazania przedsiębiorcy przed rozpoczęciem kontroli listy wymaganych dokumentów i informacji – to rozwiązanie ma zapobiegać nieprzygotowanym, nagłym kontrolom.
Kontrole mają być też bardziej proporcjonalne i oparte na analizie ryzyka – oznacza to, że firmy z niskim ryzykiem będą kontrolowane rzadziej, a kontrolerzy będą musieli uzasadnić częstotliwość wizyt. Co więcej, przedsiębiorcy otrzymali prawo wniesienia sprzeciwu wobec czynności kontrolnych – jeśli uznają je za bezzasadne lub zbyt uciążliwe.
Wprowadzono również zmiany ułatwiające kontakt z urzędami i przyspieszające rozpatrywanie spraw. Jedną z nich jest tzw. „decyzja hybrydowa” – to forma, w której dokument główny dostarczany jest papierowo, ale załączniki trafiają elektronicznie. Pozwala to uprościć obieg dokumentów i ograniczyć liczbę wydruków.
Urzędnicy mogą teraz korzystać z tzw. „wezwań miękkich” – formy kontaktu z przedsiębiorcą przed formalnym wszczęciem postępowania. Ma to na celu rozwiązywanie problemów szybciej i mniej formalnie.
Ponadto wprowadzono ograniczenie zasady dwuinstancyjności – w niektórych postępowaniach administracyjnych sprawy będą rozstrzygane w jednej instancji, co znacznie skraca procedurę.
Zachęca się też do stosowania mediacji administracyjnych, które mają prowadzić do polubownego zakończenia spraw – szybciej, taniej i z mniejszym obciążeniem urzędów.
Rząd wdrożył zasady, które mają uczynić prawo bardziej przewidywalnym i zrozumiałym:
Pakiet deregulacyjny przyniósł także ułatwienia dla najmniejszych firm i inwestorów:
Jednym z najbardziej odczuwalnych efektów deregulacji dla wielu przedsiębiorców jest rezygnacja z wymogu wcześniejszego uzyskiwania zezwoleń czy licencji na prowadzenie określonych działalności gospodarczych. Szczególnie dotyczy to branż, które wcześniej były formalnie obciążone, mimo niewielkiego poziomu ryzyka społecznego czy sanitarnego.
Przykładowo:
W ramach pakietu deregulacyjnego dokonano znacznego przeglądu obowiązków sprawozdawczych, które były dotychczas nakładane na przedsiębiorców – szczególnie na mikro i małe firmy. Główny cel stanowiło tu ograniczenie zbędnych raportów, deklaracji i powtarzalnych procedur.
Doprowadziło to do redukcji liczby obowiązkowych formularzy i raportów. W efekcie część cyklicznych sprawozdań (np. do urzędów statystycznych lub branżowych regulatorów) została po prostu zniesiona dla najmniejszych podmiotów.
Wprowadzono też zasadę „jeden raz” – administracja publiczna nie może żądać tych samych danych wielokrotnie. Informacje raz podane w systemie państwowym (np. NIP, REGON, adres, dane kontaktowe) są współdzielone między urzędami.
Kolejne ułatwienie stanowi zasada tzw. „jednego okienka” – wiele spraw formalnych można obecnie załatwić w jednym miejscu, np. przez internet lub w urzędzie gminy. To ogranicza konieczność biegania po różnych instytucjach z tymi samymi dokumentami.
Zmiany pojawiły się także w obszarze zakładania własnej firmy. Proces rejestracji jednoosobowej działalności gospodarczej oraz spółek został znacząco uproszczony i przyspieszony.
Wprowadzone ułatwienia obejmują:
Wprowadzono także konkretne zachęty dla początkujących:
Transformacja cyfrowa administracji publicznej to jeden z filarów pakietu deregulacyjnego. Rząd postawił na uproszczenie kontaktu z urzędami poprzez rozwój systemów online i automatyzację działań urzędników.
Co się zmieniło? Przede wszystkim rozszerzono działania najważniejszych platform:
Dzięki temu większość spraw związanych z rejestracją, rozliczeniami, zgłoszeniami, czy wnioskami można teraz załatwić zdalnie.
Wprowadzono też automatyczne wydawanie decyzji administracyjnych w niektórych sprawach – np. w przypadku zgłoszeń, wpisów do rejestrów lub zezwoleń, które spełniają jednoznaczne kryteria.
Obecnie dużym ułatwieniem stają się również zintegrowane bazy danych między urzędami, które sprawiają, że przedsiębiorca nie musi dostarczać tych samych danych do kilku instytucji. Przykładowo urząd gminy, ZUS i US mają dostęp do jednolitych danych z CEIDG.
Plan deregulacyjny nie kończy się na dotychczasowych zmianach – kolejne etapy reformy są już zaplanowane i sukcesywnie wdrażane. W tym ujęciu na uwagę zasługuje projekt Sprawdzamy.com – rządowa inicjatywa wspierająca deregulację, która umożliwia obywatelom i przedsiębiorcom zgłaszanie przepisów prawa uznanych za zbędne, niejasne lub utrudniające codzienne funkcjonowanie.
Poprzez prosty formularz online można wskazać regulacje wymagające zmiany, co pozwala realnie wpływać na kształt przyszłego prawa. Zgłoszenia są analizowane i mogą zostać uwzględnione w kolejnych pakietach deregulacyjnych. Celem projektu jest uproszczenie systemu prawnego, eliminacja biurokracji i tworzenie bardziej przejrzystych, przyjaznych regulacji.
W ramach kolejnego etapu działań deregulacyjnych Rada Ministrów przyjęła 1 lipca 2025 roku nowy zestaw ustaw mających na celu uproszczenie przepisów i ograniczenie zbędnych formalności. Czego możemy się spodziewać?
Dążąc do ograniczenia przewlekłości i ochrony przed skutkami nadmiernych opóźnień ze strony urzędów, zdecydowano, że, jeśli kontrola podatkowa lub celno-skarbowa przekroczy 6 miesięcy, przedsiębiorca nie zapłaci odsetek za ten dodatkowy czas. Nadal obowiązuje jednak zasada, że brak decyzji w ciągu 3 miesięcy od wszczęcia postępowania podatkowego oznacza brak odsetek.
Planowane jest zniesienie obowiązku zgłaszania do urzędu skarbowego chęci skorzystania ze zwolnienia z CIT na 5 dni przed sprzedażą udziałów spółki zależnej. Zwolnienie będzie przysługiwać już od momentu wejścia w życie przepisów, bez dodatkowych formalności. Takie działania mają ułatwić korzystanie z ulg podatkowych, równolegle zwiększając elastyczność transakcji w grupach kapitałowych.
W ramach nowego pakietu deregulacyjnego 2025 zaplanowano istotną zmianę w sposobie obsługi reklamacji w sektorze finansowym. Dotychczas proces ten opierał się głównie na formie pisemnej – klient musiał przesłać reklamację tradycyjną pocztą, a odpowiedzi również udzielano zazwyczaj w wersji papierowej. Dla wielu osób, zwłaszcza młodszych użytkowników bankowości elektronicznej i usług fintech, było to zdecydowanie niewygodne rozwiązanie.
Nowe przepisy wprowadzają pełną cyfryzację obsługi reklamacji. Klienci zyskają możliwość składania reklamacji za pomocą poczty elektronicznej, formularzy online, platform bankowości internetowej czy aplikacji mobilnych – w zależności od tego, jakie kanały udostępni dana instytucja. Co więcej, odpowiedź na reklamację ma być udzielana tą samą drogą, którą została złożona, chyba że klient wyraźnie poprosi o formę papierową. Oznacza to znaczące uproszczenie i przyspieszenie całego procesu, co przełoży się na większy komfort użytkowników oraz sprawniejsze działanie firm.
Dzięki tej zmianie sektor finansowy wejdzie na wyższy poziom komunikacji z klientem, dopasowując się do cyfrowych standardów znanych już z branży e-commerce czy usług online. To nie tylko kwestia wygody, ale również oszczędności – zarówno czasu po stronie klienta, jak i kosztów operacyjnych po stronie instytucji.
Planowane jest także uproszczenie i uelastycznienie zasad wypowiadania umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC, szczególnie w przypadku zmiany właściciela pojazdu lub gospodarstwa rolnego. Do tej pory obowiązywały sztywne reguły – nowy właściciel przejmował obowiązującą umowę OC po poprzedniku i jeśli chciał ją wypowiedzieć, musiał to zrobić możliwie szybko. W przeciwnym razie składka była naliczana do końca obowiązywania umowy, niezależnie od tego, czy pojazd był użytkowany, czy nie.
W nowej wersji przepisów to się zmienia. Po wejściu w życie reformy nabywca pojazdu lub gospodarstwa będzie mógł samodzielnie zdecydować, od kiedy chce zakończyć obowiązującą umowę OC. Nie będzie już związany datą złożenia wypowiedzenia – zamiast tego wskaże konkretny dzień, od którego ubezpieczenie ma przestać obowiązywać. Co więcej, zwrot niewykorzystanej składki będzie liczony od daty wybranej przez ubezpieczonego, a nie, jak dotąd, od momentu formalnego zgłoszenia wypowiedzenia.
W praktyce oznacza to znacznie większą elastyczność dla konsumentów. Nowy właściciel będzie mógł spokojnie zawrzeć nową polisę i dopasować jej obowiązywanie do swoich realnych potrzeb, bez ryzyka podwójnego ubezpieczenia i bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów. Reforma rozwiązuje jeden z irytujących i nieintuicyjnych problemów, które do tej pory obciążały użytkowników pojazdów, zwłaszcza w sytuacjach przejściowych – jak zakup auta, sprzedaż gospodarstwa czy zmiana ubezpieczyciela. To niewielka zmiana w skali prawa, ale duża korzyść w codziennym życiu.
Dotychczas proces łączenia funduszy inwestycyjnych otwartych (FIO) oraz specjalistycznych otwartych (SFIO) był możliwy tylko wtedy, gdy wykazano istotny spadek wartości jednostek uczestnictwa. Taki warunek miał chronić inwestorów przed nieuzasadnioną reorganizacją, ale w praktyce ograniczał elastyczność zarządzających i blokował restrukturyzacje nawet wtedy, gdy były one korzystne z punktu widzenia rynku lub efektywności operacyjnej. Obecnie ten wymóg został zniesiony.
Nowe przepisy pozwalają na łączenie funduszy również w sytuacjach innych niż spadek ich wartości, co otwiera drogę do porządkowania oferty inwestycyjnej, zmniejszenia kosztów i uproszczenia struktur w ramach Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych. Dzięki temu fundusze będą mogły sprawniej reagować na zmieniające się warunki rynkowe i potrzeby klientów, bez konieczności uzasadniania każdej decyzji finansowymi trudnościami.
Jednocześnie ustawodawca zadbał o to, by interesy inwestorów pozostały odpowiednio chronione. Każda planowana fuzja funduszy nadal musi być poprzedzona jasnym i szczegółowym poinformowaniem uczestników o jej skutkach – zarówno tych finansowych, jak i organizacyjnych. Inwestorzy zachowują też prawo do wypłaty środków lub zmiany funduszu w przypadku, gdy nie zgadzają się z nową strukturą.
Nowelizacja Prawa o notariacie oraz ustawy o księgach wieczystych i hipotece ma uprościć formalności po odziedziczeniu nieruchomości. Po sporządzeniu aktu poświadczenia dziedziczenia, notariusz będzie mógł nie tylko potwierdzić prawa spadkobiercy, ale również — na jego wniosek — złożyć formalny wniosek o wpis do księgi wieczystej. Oznacza to, że spadkobierca nie będzie już musiał samodzielnie załatwiać tej sprawy w sądzie, co znacznie skróci czas i liczbę procedur. Notariusz pobierze przy tym opłatę sądową i samodzielnie dopełni wszystkich obowiązków. Zmiana ma wejść w życie trzy miesiące po ogłoszeniu ustawy.
Obecnie licytacje elektroniczne nieruchomości mogą być przeprowadzone tylko na wniosek wierzyciela. Po zmianach, tryb elektroniczny ma stać się domyślną formą egzekucji z nieruchomości. Ułatwi to dostęp do licytacji dla większej liczby uczestników, zwiększy przejrzystość procedury, a także może przełożyć się na wyższe ceny sprzedaży. Jest to element cyfryzacji egzekucji komorniczych, który ma poprawić efektywność systemu. Nowelizacja wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu.
Wprowadzone w 2022 roku tzw. godziny dostępności nauczycieli, mające ułatwiać kontakt z uczniami i rodzicami, w praktyce okazały się nieskuteczne. Były one często sztywno wyznaczone, kolidowały z zajęciami lekcyjnymi i nie spełniały swojej roli. Nowelizacja Karty nauczyciela zakłada ich likwidację od 1 września 2025 r., co ma odciążyć nauczycieli i ułatwić dyrektorom planowanie organizacji pracy szkoły.
Od 2026 roku fundusze emerytalne będą mogły zawierać umowy z klientami oraz przyjmować oświadczenia w pełni elektronicznie, co oznacza koniec z papierową dokumentacją w tych sprawach. Ponadto informacje o zmianie statutu czy prospektu będą publikowane na oficjalnych stronach internetowych funduszy, a nie w prasie ogólnopolskiej. To zmniejszy koszty operacyjne i przyspieszy komunikację z klientami.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ZUS nie będzie musiał wydawać formalnej decyzji w sprawie przyznania zasiłku pogrzebowego. Środki będą wypłacane automatycznie, na podstawie danych posiadanych przez urząd. Zmiana ma znacząco przyspieszyć wypłaty środków w trudnym momencie dla rodzin. Od stycznia 2026 r. przewidziane jest również zwiększenie wysokości samego zasiłku.
Zmiany w ustawie o ochronie zabytków pozwolą w wielu przypadkach zastąpić pozwolenie wojewódzkiego konserwatora zabytków prostym zgłoszeniem. Dotyczy to m.in. instalowania tablic reklamowych, zmiany przeznaczenia zabytku czy robót w jego otoczeniu. Konserwator zachowa prawo do wniesienia sprzeciwu, ale cała procedura stanie się szybsza i bardziej przewidywalna. Dodatkowo, uproszczona zostanie procedura wydawania zezwoleń na wycinkę drzew z terenów wpisanych do rejestru zabytków — zamiast dwóch decyzji będzie wydawana jedna.
W przypadku zmiany właściciela zakładu przetwórstwa żywności pochodzenia zwierzęcego, nowy podmiot będzie automatycznie przejmował decyzje powiatowego lekarza weterynarii dotyczące tego zakładu. To zniesie konieczność ponownego występowania o pozwolenia i pozwoli zachować ciągłość produkcji, nawet w przypadku przejęcia lub dzierżawy zakładu.
Nowelizacja ustawy o ochronie przyrody wprowadzi mechanizm tzw. milczącej zgody. Jeśli urząd gminy nie wyrazi sprzeciwu w ciągu 60 dni od zgłoszenia zamiaru usunięcia drzewa, właściciel działki będzie mógł je legalnie wyciąć. Dodatkowo wnioski będą wymagać dokładniejszych informacji o drzewie i stanie prawnym działki.
Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym przewiduje uproszczenia przy rejestracji pojazdów. Nie będzie już wymagane papierowe zaświadczenie o badaniu technicznym, jeśli informacja ta widnieje w systemie CEPiK. Wydłużony zostanie też termin na zarejestrowanie pojazdu odziedziczonego w spadku — z 30 do 60 dni. Dodatkowo nie trzeba będzie rejestrować auta, które zostało sprzedane przed upływem ustawowego terminu.
W nowelizacji ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych pojawi się możliwość ugodowego zakończenia sprawy. Firma będzie mogła wcześniej przyjąć odpowiedzialność, zrekompensować szkodę lub podpisać ugodę z pokrzywdzonym, co pozwoli zakończyć postępowanie bez konieczności czekania na wyrok. Takie postępowania będą kontrolowane przez sąd.
Nowelizacja Kodeksu spółek handlowych da sądom możliwość skracania lub znoszenia zakazów pełnienia funkcji w organach spółek także w przypadku przestępstw umyślnych (obecnie możliwe tylko przy nieumyślnych). Umożliwi to ocenę indywidualnej sytuacji i ewentualną „drugą szansę” dla przedsiębiorców, którzy zadośćuczynili szkodzie lub naprawili swoje działania.
Najnowsze zmiany w ramach pakietu deregulacyjnego pokazują, że rząd konsekwentnie dąży do uproszczenia przepisów i ułatwienia codziennego funkcjonowania obywateli, przedsiębiorców i instytucji. Od cyfryzacji procesów notarialnych, przez przyspieszenie wypłat świadczeń, uproszczenie formalności przy rejestracji pojazdów czy licytacjach komorniczych, aż po likwidację nieskutecznych obowiązków administracyjnych — zmiany te mają jeden wspólny cel: usunąć bariery, ograniczyć biurokrację i przyspieszyć działanie państwa.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.