Jesteś posiadaczem unikatowych bibelotów, przedwojennych pamiątek, a może masz możliwość ich zdobycia z różnych targów, wystawek – także zagranicznych? Pasjonujesz się „starociami” i potrafisz wycenić ich wartość? Otwórz sklep z antykami.
Miłośnicy starych przedmiotów i kolekcjonerzy chętnie odwiedzają takie miejsca, a znaleźć w nich można naprawdę unikatowe rzeczy: piękne, stare zegary, srebrne sztućce, kunsztownie wykonane papierośnice, cukiernice, patery z herbami, ale także wspaniale rzeźbione dębowe komody i inne meble, narzędzia rolnicze. Czy sklep z antykami to dobry pomysł na biznes? Sprawdźmy.
Handel antykami – jak zacząć?
Założenie tego rodzaju działalności bywa ekscytujące. Dostęp do tak pięknych przedmiotów z historią potrafi zachwycić, a często już sam proces ich zdobywania połączony z odwiedzaniem szczególnie interesujących miejsc, to dla przedsiębiorców prawdziwa zabawa. Jednak, jak przy każdym biznesie, i tu niezbędne okazuje się posiadanie pewnej wiedzy oraz właściwego przygotowania.
Na początku warto skupić się na własnej świadomości i wiedzy odnoszącej się do tego obszaru. Istnieje wiele rodzajów staroci, które często niosą ze sobą również pokaźny ładunek historyczny. Dlatego też pomocne okazuje się zadbanie o wystarczającą wiedzę na temat poszczególnych rodzajów czy stylów, co umożliwi racjonalną ocenę samych antyków oraz tendencji pojawiających się w branży.
Skup antyków
Przy otwieraniu sklepu z antykami kluczowym elementem jest także wybór odpowiedniego źródła zaopatrzenia. Niektórzy eksperci z tej branży polecają kupować antyki za granicą. W Polsce pozostałe już wartościowe i stylowe „starocie” są w bardzo złym stanie. Najlepiej jest sprowadzać antyki z Belgii, Francji, Holandii, Niemiec.
Podpowiadają też, że można skupować np. stylowe meble i inne przedmioty w komisach i odrestaurowywać je albo kupować z pobliskich targów staroci. Czasami też ludzie chcą pozbyć się rzeczy ze strychów i sami przywożą je do takiego sklepu. Innym dobrym pomysłem jest też sklep z meblami i przedmiotami importowanymi np. z Indii lub z Turcji.
Starocie można więc nabywać naprawdę z wielu źródeł, takich jak aukcje, różnego rodzaju targi czy nawet internet. Najlepiej postawić na jak najbardziej unikalny asortyment, niepowtarzalne perełki, które zarówno swoim wyglądem, jak i historią, przyciągną uwagę potencjalnych klientów.
Sklep z antykami – ile potrzebujesz na start?
Eksperci w tej branży przyznają, że kluczem do sukcesu w handlu starociami to przede wszystkim wiedza dotycząca antyków i umiejętność stwierdzania ich autentyczności oraz wyceny.
Buszując w poszukiwaniu perełek, można napotkać mnóstwo falsyfikatów i podróbek, a także zapewnień ich dotychczasowych właścicieli o ich autentyczności – opowiadają antykwariusze. I tutaj potrzebna jest ogromna wiedza, jak zwyczajnie „nie dać się zrobić w balona”.
Przyszły antykwariusz musi posiadać ok. 50 000 zł na start i zakup „staroci”. Tutaj z pomocą przyjdzie unijne dofinansowanie, własne oszczędności, a nawet z czasem – inwestorzy prywatni.
Na zachodzie takie firmy całkiem dobrze prosperują – mówią eksperci w tej branży. W Polsce taki biznes sprawdzi się w mieście ok. 100 tys. Przyszły właściciel musi dobrze ocenić swój lokalny rynek. Można na początek w Niemczech zakupić za 100-200 euro jakichś przedmiotów i wystawić je na lokalnych targach. Poza tym myśląc o działaniu w takiej branży, trzeba zdawać sobie sprawę, że handel antykami jest opłacalny, ale nigdy nie ma gwarancji systematyczności. Dlatego trzeba być bardzo skutecznym w dotarciu do klienta za pomocą reklamy, dobrej lokalizacji najlepiej w centrum miasta. Jednakże jak w każdym biznesie – jeśli trafi się do odpowiedniej grupy ludzi – będzie on dochodowy.
Sklep z antykami – internetowy lub komis
Sklep może także funkcjonować jako komis – wówczas unikniemy kosztów zakupu towaru. Osoba chcąca sprzedać cenny antyk może skorzystać z opcji oddania go w komis (lub innej umowy pośrednictwa w sprzedaży).
Natomiast tańsze przedmioty np. z pchlich targów kupujemy na własność, na sprzedaż– mówią eksperci. Aby nie doszło do problemów z upłynnieniem towaru, pomocne może okazać się właśnie takie zróżnicowanie formy sprzedaży – komisu w przypadku drogocennych antyków i zakupu tych mniej wartościowych. Jeśli jednak właściciel sklepu może sobie na to pozwolić – może inwestować w antyki.
Swój towar możemy również sprzedawać w sklepie internetowym, antykwariatach, wystawach, aukcjach internetowych. Dobrze będzie też nawiązać współpracę z firmą zajmującą się renowacją zniszczonych antyków i firmami dekorującymi wnętrza.
Właściciele sklepów ze starociami przypominają o możliwościach sprzedaży antyków w sieci. Koneserzy chętnie odwiedzają takie strony internetowe, przeglądają zdjęcia zbiorów, czytają ich opisy – mówią antykwariusze. Zdarza się, że przyjeżdżają obejrzeć dzieło, ale i tacy, którzy je po prostu zamawiają. Oczywiście każda sprzedawana przez nas rzecz posiada gwarancję autentyczności. Sprzedajemy tylko działające rzeczy. Prowadząc sklep internetowy trzeba będzie zadbać o fachowe i bezpieczne zapakowanie przesyłanej rzeczy – także barokowej komody i zaopatrzenie się różnego rodzaju folie, tektury, gąbki i odpowiednie gabarytowo auto.
Handel starociami – koszty
Zakładając działalność trzeba będzie oczywiście ponieść koszty założenia działalności gospodarczej, zakupu lub wynajmu lokalu (wynajem ok. 2500 zł miesięcznie), wyremontowania go, zakup samochód, środki na zakup towaru i częste wyjazdy (także za granicę), aby go kupić. Prowadząc taką działalność z reguły trzeba posiadać fakturę, aby udokumentować pochodzenie sprzedawanego towaru – mówi jeden z antykwariuszy. Faktury nie byłyby potrzebne, jeśli otworzylibyśmy działalność o symbolu PKD 52.50. Z będziemy rozliczać się z urzędem skarbowym w formie ryczałtu. Poza tym w przypadku sprzedaży staroci lub innych przedmiotów mających pewną wartość, na które nie mamy dowodu zakupu, warto ją udokumentować fakturą VAT MARŻA.
Kreatywny zespół specjalistów tworzony przez osoby wyróżniające się doświadczeniem oraz wiedzą z różnych obszarów.
Świadomi potrzeb naszych czytelników, skupiamy się na tworzeniu zrozumiałych treści, które będą w stanie przybliżyć im często zawiłe zagadnienia z zakresu rachunkowości, marketingu, ekonomii, księgowości czy zarządzania. Ostateczny dobór bieżącej tematyki uzależniany jest od preferencji docelowych odbiorców, zmian zachodzących w biznesowym środowisku, a także samych doświadczeń i umiejętności specjalistów odpowiadających za proces tworzenia tekstów.
W efekcie zespół ekspertów Ifirma bierze czynny udział w rozwoju różnego rodzaju biznesów, pomagając zarówno ich założycielom, jak i pracownikom efektywniej organizować pracę przy wykorzystaniu jak najbardziej dopasowanych do potrzeb rozwiązań.
Rozumiejąc istotę profesjonalnego podejścia do poruszanych zagadnień, każdy tekst tworzony jest w oparciu o wiarygodne dane. Dodatkowo podejmowana tematyka ujmowana jest w logiczny i przejrzysty sposób, zwiększając tak istotną jasność przekazu, co pozytywnie wpływa na podkreślenie najbardziej użytecznych treści. W efekcie podejmowane przez nasz zespół praktyki w szerszej perspektywie można rozpatrywać jako dążenie do zwiększenia świadomości i wyczucia biznesowego osób aktywnie działających na rynku.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga.
O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Sportowe emocje, rywalizacja na najwyższym poziomie i niezłomny duch walki – tak w kilku słowach można opisać Memoriał Marka Petrusewicza, który odbędzie się już 7 i 8 listopada na pływalni Orbita przy ul. Wejherowskiej 34 we Wrocławiu. W tym roku IFIRMA dołącza do grona partnerów wydarzenia, wspierając zawodników w drodze po nowe rekordy.
Zastanawiasz się jak odliczyć składkę zdrowotną – w kosztach czy pomniejszając dochód? W dzisiejszym artykule napiszemy, jak rozliczanie składki zdrowotnej może wpływać na ulgę IP BOX.
Uszkodzona przesyłka zwiastuje kłopoty i to nie tylko dla kupującego, który otrzymał wadliwy towar, ale również dla sprzedawcy i przewoźnika. Stwierdzenie tego, kto odpowiada za uszkodzoną przesyłkę, zależy od wielu czynników i decyduje o tym, kto jest obciążony konsekwencjami.
Klauzula informacyjna –
kontakt
telefoniczny marketing
Jeżeli wyrazisz zgodę, zadzwonimy do Ciebie, aby przybliżyć Ci naszą
ofertę. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie, wysyłając
wiadomość e-mail na adres iod@ifirma.pl. Administratorem Twoich
danych
osobowych będzie IFIRMA SA z siedzibą we Wrocławiu przy ul.
Grabiszyńskiej 241G, 53-234 Wrocław. Więcej o tym, jak chronimy
Twoje
dane dowiesz się na stronie: https://www.ifirma.pl/rodo