Skoro twórca poświęcił czas i środki na jej stworzenie, czy nie traci na tym, że daje użytkownikom darmowy dostęp? Aby rozwiać powyższe wątpliwości, przygotowaliśmy zestawienie 6 modeli monetyzacji aplikacji.
Czym jest monetyzacja aplikacji?
W najprostszym tłumaczeniu jest to sposób, w jaki twórcy (i inni interesariusze) zarabiają na aplikacji. Według danych na stronie Statista.com, przewiduje się, że aplikacje mobilne wygenerują do 2023 roku przychód rzędu 935 miliardów dolarów. Jak widać, jest to więc rynek z ogromnym potencjałem.
Aby jednak móc cieszyć się rzeczywistym zarobkiem, należy opracować strategię, w jaki sposób chcemy zarabiać na swoim produkcie. W pierwszej kolejności użytkownicy muszą pobrać aplikację – zdecydujmy więc czy mają za to zapłacić. Przeanalizuj zalety i wady obu rozwiązań.
Zdecydowanie więcej na rynku jest aplikacji, które można pobrać za darmo. Z tego też względu użytkownicy są przyzwyczajeni do darmowych ofert. Co więcej, konieczność poniesienia kosztów już na początku przygody z produktem, może ich zniechęcić do pobrania. Z drugiej strony, po osobach, które zdecydują się zapłacić, możemy spodziewać się, że z większym zaangażowaniem będą korzystać z aplikacji – zyskamy więc aktywnych użytkowników.
Decydując się na darmowe pobieranie, nie oznacza, że na tym stracisz. Są inne sposoby na monetyzację, o których napiszemy poniżej.
6 modeli monetyzacji aplikacji
1. Subskrypcja
Szczegółowo o tym modelu pisaliśmy w osobnym artykule. W skrócie polega na tym, że twórca oferuje użytkownikowi dostęp do aplikacji w ramach stałej, cyklicznej opłaty (abonamentu). Strategia ta pasuje przede wszystkim do produktów, które oferują dostęp do regularnie uzupełnianych treści, np. muzyki, czy e-booków.
Dla biznesu jest to dobre rozwiązanie na generowanie regularnych przychodów. Pozwala to również opracować segmentację klientów, co przekłada się na lepsze dopasowanie oferty dla wybranych użytkowników.
Problemem może okazać się jednak samo przekonanie klientów do zdecydowania się na zakup abonamentu. Pomocny może okazać się bezpłatny okres próbny, podczas którego użytkownicy będą mieli możliwość zapoznania się z funkcjami aplikacji i jej wartością. Warto ten czas wykorzystać więc na zbudowanie lojalności i zaangażowania, które zachęci klientów do pozostania przy danym rozwiązaniu, zamiast szukania alternatywy w produktach konkurencji.
2. Freemium
Innym sposobem na monetyzację aplikacji jest model freemium. Polega on na tym, że podstawowa wersja produktu jest udostępniania użytkownikowi za darmo, natomiast dostęp do zaawansowanych funkcji i/lub korzyści wymaga poniesienia dodatkowej opłaty. Twórcy muszą jednak dobrze opracować granicę między darmową, a płatną wersją. Jeśli podstawowy produkt będzie zbyt nasycony bezpłatnymi rozwiązaniami, klient nie będzie chciał przejść na płatną wersję.
Z punktu widzenia biznesu jest to dobry krok marketingowy, ponieważ bezpłatne aplikacje są chętnie pobierane przez użytkowników. Z drugiej strony, klienci nie przywiązują się do tego rozwiązania, dlatego mogą być skłonni do porzucenia aplikacji, zamiast do wykupienia płatnej wersji. Ma to swoje przełożenie w zarobkach firmy, która może odnotowywać wahania przychodów.
3. Reklamy
Bezpłatne aplikacje często bazują na przychodach wygenerowanych dzięki reklamom. Właściciel aplikacji może rozliczać się z reklamodawcą przykładowo od ilości kliknięć w reklamę lub za jej wyświetlanie. Dostępne są różne formaty takich kreacji reklamowych, np. wyskakujące, pełnoekranowe okienka, reklamy w formie wideo, banery, itp. Dodatkowo takie aplikacje często gromadzą dane o użytkownikach, na podstawie których dopasowują treści do ich zachowań, czy zainteresowań. Popularnymi przykładami są Facebook oraz Instagram.
Z takim modelem monetyzacji nie należy jednak przesadzić. Zbyt duża ilość reklam może skutecznie zniechęcić użytkowników do korzystania z aplikacji. Twórcy muszą więc uważać na to, aby oferta nie była zbyt nachalna i irytująca.
4. Zakupy w aplikacji
W tym modelu przychody są osiągane dzięki oferowaniu użytkownikom produktów, które mogą kupić w aplikacji. Są to zarówno dobra fizyczne, jak i wirtualne. Wiele gier mobilnych bazuje na tym modelu monetyzacji, dzięki czemu użytkownicy mogą kupić, np. dodatkowe życie czy ulepszenia. Ma to również wpływ na ich zaangażowanie i lojalność oraz zmniejszenie ryzyka porzucenia aplikacji.
Zaletą tego rozwiązania jest brak nachalności. Użytkownik sam decyduje czy chce dokonać zakupów w aplikacji.
W przypadku zakupu produktów fizycznych, twórcy mogą zarabiać na dobrach związanych z ich marką. Dotyczy to jednak najpopularniejszych graczy, którzy wykreowali w użytkownikach popyt na gadżety, akcesoria, koszulki i tego typu produkty zawierające logo lub nawiązujące do aplikacji. Nie jest to więc rozwiązanie dla wszystkich twórców.
5. Opłaty transakcyjne
Jeśli wewnątrz aplikacji dokonywane są transakcje, można zastosować model pobierający za nie odpowiednie prowizje. Stworzenie takiej platformy, na której osoby trzecie mogą sprzedawać/kupować różnego rodzaju dobra, wymaga od właściciela zadbania o bezpieczeństwo przebiegu transakcji, bezpieczeństwo danych osobowych użytkowników oraz opracowanie regulaminu. Zyski zależą też od ilości takich transakcji, dlatego twórcy muszą zgromadzić dużą i aktywną społeczność, która będzie chciała korzystać z aplikacji.
6. Sponsoring
Mniej popularnym rozwiązaniem jest znalezienie sponsora, który zechce finansować aplikację, w zamian za np. prezentowanie marki lub jej produktów. Aby takie rozwiązanie było sensowne, grupa docelowa aplikacji musi pokrywać się z grupą docelową partnera. Właściciel musi więc zaproponować partnerstwo firmie, która rzeczywiście może na tym zyskać.
Największe szanse na zyski ze sponsoringu mają aplikacje, które zyskały popularność i dysponują dużą bazą użytkowników lub działają i trafiają do osób z konkretnej niszy.
Monetyzacja aplikacji – podsumowanie
Powyższe sposoby na monetyzację aplikacji udowadniają, że nie należy ograniczać się do płatnych pobrań, aby czerpać zyski z produktu. Również dostępne za darmo aplikacje mogą generować przychody, które zadowolą twórcę i pozostałych interesariuszy. Właściciele mają również możliwość mieszania powyższych modeli, w zależności od potrzeb i strategii firmy.
Kreatywny zespół specjalistów tworzony przez osoby wyróżniające się doświadczeniem oraz wiedzą z różnych obszarów.
Świadomi potrzeb naszych czytelników, skupiamy się na tworzeniu zrozumiałych treści, które będą w stanie przybliżyć im często zawiłe zagadnienia z zakresu rachunkowości, marketingu, ekonomii, księgowości czy zarządzania. Ostateczny dobór bieżącej tematyki uzależniany jest od preferencji docelowych odbiorców, zmian zachodzących w biznesowym środowisku, a także samych doświadczeń i umiejętności specjalistów odpowiadających za proces tworzenia tekstów.
W efekcie zespół ekspertów Ifirma bierze czynny udział w rozwoju różnego rodzaju biznesów, pomagając zarówno ich założycielom, jak i pracownikom efektywniej organizować pracę przy wykorzystaniu jak najbardziej dopasowanych do potrzeb rozwiązań.
Rozumiejąc istotę profesjonalnego podejścia do poruszanych zagadnień, każdy tekst tworzony jest w oparciu o wiarygodne dane. Dodatkowo podejmowana tematyka ujmowana jest w logiczny i przejrzysty sposób, zwiększając tak istotną jasność przekazu, co pozytywnie wpływa na podkreślenie najbardziej użytecznych treści. W efekcie podejmowane przez nasz zespół praktyki w szerszej perspektywie można rozpatrywać jako dążenie do zwiększenia świadomości i wyczucia biznesowego osób aktywnie działających na rynku.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga.
O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Każda współpraca, nawet ta w marketingu afiliacyjnym, powinna mieć jasne i niebudzące wątpliwości ustalenia. Choć wiele współprac działa „na zasadzie zaufania”, to zawsze dobrze przygotowana umowa daje obu stronom ochronę i pewność, że wszystko jest uporządkowane.
Nowości/ulepszenia: data zmiana 08.10.2025 Szkice faktur i ich korekt krajowej wysyłkowej za pobraniem do paragonu ze szczególnym obowiązkiem podatkowym budowlanej eksportu towarów Zapisywanie kodu wykonywanego zawodu pracownika Dokumenty potwierdzające przyjęcie środków trwałych do użytkowania Domyślne ustawienie “licz od” brutto na wydatkach Zmiany na fakturze zaliczkowej na wartość zamówienia Wydatki – zmiana walidacji: pozwalamy na wprowadzenie […]
Prywatny detektyw śledzi figurantów, pomaga odzyskać majątek, odnaleźć zaginioną osobę, czy ustalić ojcostwo. Klienci coraz częściej proszą też o sprawdzenie czy ich kontrahent jest wiarygodny. Sprawdź, jak otworzyć biuro detektywistyczne i jak zostać detektywem?
Start-upem określamy firmę, która ma pomysł na biznes – pomysł ten z jednej strony wiąże się z potencjalnie dużym zyskiem, ale z drugiej – jest narażony na duże ryzyko. Firmy te są więc otwierane nie z konieczności, ale z chęci wejścia na rynek z nowym produktem. A jakie podatki muszą płacić start-upy?
Klauzula informacyjna –
kontakt
telefoniczny marketing
Jeżeli wyrazisz zgodę, zadzwonimy do Ciebie, aby przybliżyć Ci naszą
ofertę. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie, wysyłając
wiadomość e-mail na adres iod@ifirma.pl. Administratorem Twoich
danych
osobowych będzie IFIRMA SA z siedzibą we Wrocławiu przy ul.
Grabiszyńskiej 241G, 53-234 Wrocław. Więcej o tym, jak chronimy
Twoje
dane dowiesz się na stronie: https://www.ifirma.pl/rodo