Pojęcie pracy zdalnej pojawiło się stosunkowo niedawno, a już mówi się o wejściu przepisów na stałe do Kodeksu pracy. Trudna sytuacja epidemiologiczna na świecie zmusza do podejmowania niestandardowych rozwiązań szczególnie w obszarze pracy zawodowej. Ostatnie wydarzenia związane z pandemią spowodowały zmianę perspektywy postrzegania zatrudnienia. Jak się okazuje przy odpowiedniej organizacji pracy wiele firm może równie dobrze wykonywać swoje obowiązki zarówno stacjonarnie w firmie, jak również na odległość w domu. Sprawdźmy, co ma się zmienić, jeżeli chodzi o pracę zdalną.
Praca zdalna – na czym polega?
Pojęcie pracy zdalnej pojawiło się w ustawie tarcza antykryzysowa. Według dotychczas obowiązujących zasad polega ona tym, że pracownik może wykonywać pracę na odległość z użyciem środków komunikacji elektronicznej (komputer, internet), ale może to być praca bez użycia komputera. Pracownik wykonuje wówczas pewne czynności w domu i rozliczać się z nich z pracodawcą w formule z nim uzgodnionej.
Co ma się zmienić?
Doświadczenia z pracą zdalną zdobyte w czasie pandemii utwierdziły część pracodawców w przekonaniu, że efekty z pracy w takiej formule nie odbiegają od pracy w warunkach stacjonarnych. Dlatego pojawiły się głosy, aby uregulowania odnośnie pracy zdalnej zostały wprowadzone do ustawy Kodeks pracy na stałe. Korzyści w przypadku pracy zdalnej są obopólne, zarówno dla pracodawcy jak i pracownika.
Zapytanie do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
Nie tak dawno zostało skierowane zapytanie do Ministra RPPS czy praca zdalna zostanie wpisana na stałe do Kodeksu pracy, aby zarówno pracownicy jak i pracodawcy mogli korzystać z takich rozwiązań również po zakończeniu pandemii.
W odpowiedzi Minister Stanisław Szwed poinformował, że obecnie zostały wprowadzone przepisy, które pozwalają korzystać z rozwiązania dotyczącego możliwości wykonywania pracy zdalnej na cały okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego ogłoszonego z powodu COVID-19, oraz w okresie 3 miesięcy po jego odwołaniu. Powyższe rozwiązanie wychodzi naprzeciw oczekiwaniom zarówno pracowników, jak i pracodawców, zwłaszcza w związku z niepewną sytuacją związaną ze stanem epidemii.
Ponadto Minister wyjaśnił, że uznaje potrzebę wprowadzenia pracy zdalnej do Kodeksu pracy na stałe za uzasadnioną. Jednocześnie podkreślił, że przeniesienie do Kodeksu pracy zapisów dotyczących pracy zdalnej w takiej formie, jak jest obecnie zapisana w ustawie o COVID-19, nie byłoby właściwe. Obecne zapisy charakteryzują się dużą elastycznością, zostały wprowadzone doraźnie i w określonym celu. Z tych względów nie byłoby zasadne przeniesienie ich bez żadnych modyfikacji do Kodeksu Pracy.
“Dlatego podjęcie prac legislacyjnych mających na celu wprowadzenie do Kodeksu pracy na stałe rozwiązań prawnych dotyczących świadczenia pracy w formie pracy zdalnej wymaga szerokiej dyskusji zainteresowanych stron, a sposób, w jaki zostaną ukształtowane te rozwiązania, będzie uzależniony od wyników pracy na forum Rady Dialogu Społecznego. Ministrowi Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zależy na tym, aby zaproponowane rozwiązania zostały zaakceptowane zarówno przez stronę społeczną – związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców – w drodze konsensusu stron. W trakcie tych prac nie można także pominąć funkcjonujących obecnie w Kodeksie pracy regulacji dotyczących wykonywania pracy w formie telepracy, mając jednakże na względzie, że praca zdalna wydaje się być szerszym pojęciem niż telepraca.” – podsumowuje Minister Stanisław Szwed.
Projekt nowelizacji Kodeksu pracy zakłada szereg zmian w Kodeksie pracy, o czym będziemy pisać w kolejnych publikacjach.