Design thinking jako ,,ludzka metoda”
W pierwszej części artykułu: Metodyka design thinking krok po kroku – empatyzacja, zostało wytłumaczone czym jest sam proces myślenia projektowego. Natomiast dlaczego jest on nazywany “ludzka metodą”?
Odpowiedź jest dosyć prosta, ze względu na całe podejście do tematu problemu. Tak jak w przypadku odruchów ludzkich, podczas mierzenia się z jakimkolwiek problem, w gruncie rzeczy szargają nami uczucia. W przypadku pomocy komuś innemu niż sobie, jesteśmy zmuszeni wczuć się w problem z jakim dana osoba się mierzy. Inaczej mówiąc, jeżeli dobrze chcemy odnieść się do problemu, powinniśmy wzbudzić w sobie empatie. Jest ona odpowiedzialna właśnie za to, żebyśmy byli w stanie wejść “w czyjeś buty”.
Czym jest ,,Definiowanie problemu” w procesie myślenia projektowego?
Pierwszym etapem myślenia projektowego jest empatyzacja. To od niej wszystko tak naprawdę się zaczyna. Po dokładnym przeprowadzeniu badań w fazie empatii przychodzi czas na definiowanie problemu. Z pozoru łatwy etap, bardzo często przysparza wielu problemów zespołowi pracującemu nad tym wyzwaniem. Wymaga on otwartości, zrozumienia oraz przede wszystkim – czasu. Zbyt wczesne wyciąganie wniosków lub potencjalnych problemów zwęża nasze pole widzenia przez co proces jest mniej efektywny.
W pierwszej kolejności należy zacząć od usystematyzowania zebranych informacji, dopracowania mapy empatii oraz stworzenia odpowiednich person. Ważnym jest, aby przy tworzeniu persony były one odzwierciedleniem grupy ludzi, z którymi przeprowadzaliśmy wywiady lub obserwacje. Kiedy wszystko zostanie ułożone na odpowiednim miejscu, należy zadbać o to, aby zebrane informacje podzielić na odpowiednie kategorie: potrzeby, problemy oraz korzyści użytkownika. Czyli w tzw. matrycę proporcji wartości. Jeżeli ten etap zostanie źle wykonany, dalsza praca będzie utrudniona, gdyż badacze zawężą sobie obszar poszukiwań.
Narzędzia wykorzystywane w etapie ,,Definiowania problemu”
Narzędziem, które w dużej mierze pozwoli zrozumieć użytkownika oraz jego oczekiwania jest właśnie matryca propozycji wartości. Wszystkie zebrane informacje należy umieścić właśnie zgodnie z definicjami na planszy (problemy, korzyści, potrzeby).
Warto dokładnie zrozumieć definicje tych obszarów, tak aby wszystkie dopasować należycie.
- Potrzeby – informują o tym czego wymaga użytkownik, aby jego życie stało się prostsze oraz dlaczego sięgnął po dany produkt.
- Problemy – czyli sytuacje z którymi konsument musi mierzyć się każdego dnia, a są one dla niego nieprzyjemne lub ciężkie do zrealizowania. Pomaga w zrozumieniu na czym zależy użytkownikowi i na co warto zwracać uwagę.
- Korzyści – czyli to, co sprawia radość i satysfakcję odbiorcy. Na tym etapie warto zaczerpnąć informacji z wcześniej stworzonej mapy empatii.
Poza matrycą propozycji wartości, możemy wymienić inne, również używane przez badaczy narzędzia w procesie definiowania problemu. Są to m.in.:
- Persony – które zostały już wcześniej wspomniane. Konkretne, stworzone osoby bądź grupy brane na zwór, jako postać klienta. Przy tworzeniu person, trzeba wziąć pod uwagę rysopis danej osoby, podać wiek, zawód, zainteresowania, potrzeby, bolączki, a także opisać pokrótce bio – czyli życiorys, tak aby badający był w stanie w wyższym stopniu wyobrazić sobie tworzoną postać.
- Customer Journey Map (mapa podróży klienta) – dosłownie jest to mapa klienta, z tym że zawarte na niej dane, informują o tym, jakie powiązanie dany klient posiada z firmą bądź danym produktem oraz przedstawia dotychczasowe jego doświadczenia związane z nim.
- Rose Thorn Bud – podczas budowania produktu, rozkładane jest to na Rose (róża), czyli najważniejsze wydarzenie lub coś pozytywnego co się wydarzyło. Thorn (ciernie) – jako wyzwanie, którego doświadczyliśmy lub coś, przy czym możemy skorzysta z większego wsparcia, oraz Bud (pąk), najprościej mówiąc są to nowe pomysły lub coś czegoś możemy doświadczyć w przyszłości.
Oczywiście istnieje wiele różnych narzędzi, które możemy wykorzystać do etapu definiowania problemu. Możemy zastosować metodę 5WHY, bazującej na zadawaniu pytań „dlaczego?”, tym samym sprowadzając zaistniały problem do meritum. Popularnym jest również mapowanie problemu, zarówno tworzenie map podróży, o których zostało już wcześniej wspominane, map interesariuszy, map myśli czy empatii – każda z nich stanowczo może pomóc w przybliżeniu nas do istoty i dalszego rozwiązania problemu.
Nie ma więc jednej, stałej reguły, która definiowałaby to w jaki sposób właściwie podejść do tego etapu. Jest on natomiast niesamowicie ważny i podczas całego procesu myślenia projektowego, nie należy go lekceważyć, tym bardziej pomijać.